Wczoraj w Muzeum Regionalnym we Wrześni odbył się wernisaż wystawy "Portrety" Ireneusza "Eryka" Zjeżdżałki. Wernisaż odbył się dokładnie w piątą rocznicę śmierci autora.
Nigdy nie poznałem Eryka osobiście (choć pewnie nieraz mijaliśmy się na ulicach Wrześni)... wielka szkoda. Tak teraz sobie wyliczyłem, że właściwe w 2008 roku, kiedy odszedł, ja zaczynałem swoją przygodę z fotografią... dziś mielibyśmy pewnie o czym porozmawiać.
Inicjatorami i kuratorami wystawy są Waldemar Śliwczyński oraz Anna Ignasińska Zjeżdżałka. Wernisażowi nieprezentowanych wcześniej portretów wykonanych przez Eryka towarzyszył mini koncert jego przyjaciół. Bartosz Myszkiewicz (gitara, śpiew), Artur Pruchniewicz (perkusja), Dawid Kosiarkiewicz (Saksofon) wykonali utwory "Balladę dla E, czyli krótka retrospektywa pewnej przyjaźni..." oraz "Pięć lat czekając"... i właśnie wtedy poczułem się trochę tak jakbym go znał. Pięknie to zagraliście... W ogóle świetnie to zorganizowaliście - wszyscy.
Wystawę można oglądać do 11 października. Muzeum jak to muzeum - otwarte jest w dziwnych dniach i godzinach 10-16 w tygodniu, sobota nieczynne, tylko III niedziela miesiąca od 13-16. Warto jednak się wstrzelić by zobaczyć wystawę.
No i cały czas też można jeszcze czytać bloga Eryka proces naturalny
Podpisuje się pod tym! Pięknie było.
OdpowiedzUsuń